Pewnego letniego, upalnego dnia do celi nr 258...
- NIE
-
Pewnego letniego, upalnego dnia do celi nr 258 na Pawiaku wpadł młody kapo, goj, krzycząc "Żydki do roboty". Mieszkańcy tej celi byli wzywani do najcięższych robót. W każdym momencie byli przygotowani na wezwanie. Zrobili listę kolejności, której zobowiązali się przestrzegać. Starzy i słabi nie byli na niej umieszczani. Każdy wiedział kiedy jest jego kolej.
- 1943-00-00
- działania Niemców, praca
- antysemityzm
-
Powiązane źródła:
-
Po wojnie został utworzony prywatny zbiór dokumentów dotyczących Pawiaka. Utworzył go Bronisław Anlen, żydowski dentysta z Warszawy, więzień od listopada 1943 r.
-
Powiązani ludzie:
-
Hirshaut
Julian
(Zagrożenie)
Pochodził z rodziny rabinackiej z tradycjami. Miał pięcioro rodzeństwa: trzech braci i dwie siostry. Ojciec prowadzi...
Powiązane miejsca:
-
Dzielna [Pawiak] 24/28
Teren między ulicami: Dzielną, Smoczą, Pawią i Więzienną. Główny budynek więzienia miał 3 pietra, ok. 200 m długości...
-
Hirshaut
Julian
(Zagrożenie)