Gitla Kanarek, gdy chodziła z córką Leą głodna...
- NIE
-
Gitla Kanarek, gdy chodziła z córką Leą głodna po ulicach Pragi, zobaczyła starszą kobietę, która wyglądała na godną zaufania, trzymającą w ręku paczkę. Gitla odważyła się poprosić ją o kawałek chleba dla dziewczynki. Kobieta bez wahania oddała jej swój posiłek do pracy, i powiedziała: „jeśli chcesz, daj mi dziewczynkę, a ja ją wychowam u siebie”. Gitla zgodziła się, i oddała jej córkę. Długo stała w miejscu - stała i nie mogła się ruszyć. Lea również co kilka kroków odwracała się do mamy, a ich spojrzenia spotykały się przez podwójną zasłonę płynących łez. To był ostatni raz, kiedy się widziały. Gitla przekazała adres drugiej ukrywającej się w okolicy Legionowa córce - Chawie, która korespondowała z siostrą przez znajomą Polkę. Lea przeżyła u tej nieznajomej Polki wojnę.
- 1942-00-00
- 1945-00-00
- powstanie warszawskie, wysiedlenie
- mieszkaniowe, pomoc
- dzieci, obcy człowiek, pomoc długotrwała, pomoc indywidualna , pomoc lokalowa
-
Powiązane źródła:
-
Powiązani ludzie:
-
Nieznane [Polka]
Polka, która spotkała na ulicy Gitlę Kanarek z córka Leą. Gitla poprosiła ją o kawałek chleba dla dziewczynki. Polka...
-
Kanarek
Gitla
Żona Abrahama Kanarka, kupca. Mieszkali w Serocku, mieli dwóch synów i sześć córek. W czasie wojny rodzina przeniosł...
-
Kanarek
Lea (Łaja)
Córka Gitli i Abrama Kanarków. Mieszkała w Serocku, miała dwóch braci i pięć sióstr. W czasie wojny rodzina przenios...
Powiązane miejsca:
-
Targowa? 70/10?
Mieszkanie nieznajomej kobiety, która zaopiekowała się Leą Kanarek. Być może Targowa 70/10, zob. https://www.ushmm.o...
-
Nieznane [Polka]