Krystyna Klarczuk była przed wojną w seminariu...
- NIE
-
Krystyna Klarczuk była przed wojną w seminarium nauczycielskim u zmartwychwstanek; skontaktowała się z siostrami, powiedziała, że ma pod opiekę żydowską dziewczynkę. Siostry zgodziły się przyjąć Elżbietę, trzeba było jednak wnosić opłaty, Klarczukowie nie mieli na to środków materialnych. Za Elżbietę płacił teść Krystyny, ojciec jej męża, który miał fabrykę butów dla wojska niemieckiego. U zmartwychwstanek na Mokotowie często pojawiali się Niemcy; siostry postanowiły przenieść Elżbietę i inne dzieci żydowskie, które tam przebywały pod inny adres.
- 1943-00-00
- Hotel Polski, w getcie
- administracyjne, działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, dzieci, gospodarze, klasztor/kościół, pomoc długotrwała, pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa, znajomi
-
Powiązane źródła:
-
Relacja Ireny Bernstein w „Ten jest z ojczyzny mojej”.
- 498-499
-
Przy Szczekocińskiej siostra Emanuela Romanówna, zmartwychwstanka, prowadziła schronisko dla akademiczek – ofiar wojny. Pod adresem Bałuckiego 6 jest dom zakonny zmartwychwstanek (być może to ta sama posesja).
Str. 70 – 71
-
Powiązani ludzie:
-
Waśniewska
Elżbieta
Była jedyną córką Aleksandra Jana Sobelmana i Józefy z Waśniewskich. Jej rodzice poznali się w Rosji; ojciec był wcz...
-
Klarczuk
Krystyna
Nauczycielka; była przyjaciółką Józefy Waśniewskiej, matki Elżbiety, trzymała Elżbietę do chrztu. Jej mąż był skrzyp...
Powiązane miejsca:
-
Szczekocińska
Schronisko dla akademiczek - ofiar wojny, prowadzone przez SS. Zmartwychwstanki
-
Waśniewska
Elżbieta