Bronisław Anlen był świadkiem imprezy, w które...
- NIE
-
Bronisław Anlen był świadkiem imprezy, w której uczestniczyło sporo żołnierzy i oficerów powstańczych, z różnych jednostek. Zebrali się w kamienicy przy Hipotecznej, w której mieścił się także niewielki szpital polowy, w którym pracował Anlen. Powstańcy pili wino, nalewając sobie z dwóch wiader, stojących na środku pokoju. Byli rozluźnieni i w dobrych humorach. Zaprosili Anlena, by się z nimi napił. Z opowieści dwóch z nich wynikało, że jeden był świadkiem procesu, w którym sądzony był jakiś Żyd (nazywany kotem), a drugi był w plutonie egzekucyjnym, który tegoż Żyda rozstrzelał. Z ich wypowiedzi wynikało, że ów Żyd nie mówił poprawnie po polsku, co skłoniło obu żołnierzy do przedrzeźniania jego sposobu mówienia. Nie wszyscy wiedzieli, że Anlen jest Żydem. Ci, którzy mieli tego świadomość, tłumaczyli mu, żeby nie brał tego do siebie, chodziło przecież o innego Żyda. Poza jednym głosem sprzeciwu nikt inny nie bronił Żydów. Anlen wielokrotnie był świadkiem antysemickich zachowań żołnierzy powstańczych, zacietrzewionych nienawiścią do Żydów, psów (należących do PPS-u), pachołków (należących do PPR-u) i komunistów.
- 1944-00-00
- Trzecia dekada sierpnia
- powstanie warszawskie
- działania Polaków, konspiracja, śmierć, życie prywatne/życie codzienne
- antysemityzm, atmosfera, konspiracja polska, obojętność, z papierami aryjskimi
-
Powiązane źródła:
- Str. 7 – 9
-
Powiązani ludzie:
-
Nieznane [dwaj powstańcy]
W czasie biesiady przy wiadrze wina, w szerszym gronie, do którego należeli żołnierze i oficerowie z różnych jednost...
-
Anlen
Bronisław Elkana
Syn Salomona i Estery z domu Halbersztadt, pochodził z biednej rodziny. Zdobył wykształcenie średnie, był technikiem...
Powiązane miejsca:
-
Hipoteczna 3 lub 5
Bronisław Anlen był świadkiem antysemickich wypowiedzi żołnierzy powstańczych.
-
Nieznane [dwaj powstańcy]