Relacja 301-6693 w Archiwum ŻIH
- Kazimierz
- Madanowski
- relacja, wspomnienia osobiste
- nie
- po wojnie
- polski
-
W połowie listopada 1939 r. Tadeusz Bednarczyk, przy pomocy swoich podkomendnych Żydów z WP, utworzył pierwszy związek żydowskiego ruchu oporu. Oddelegował do tej pracy m.in.: braci Makowerów, Franka Berenbauma, J. Goldberga, mec. M. Ettingera, J. Wachtela i Kałema Mendelsona. Były to zalążki Żydowskiego Związku Wojskowego. Jako członek Komendy Głównej Organizacji Wojskowej (później Korpusu Bezpieczeństwa) udzielał ŻZW ciągłej pomocy organizacyjnej i materiałowej. Również osobistej. Jako pełnomocnik KG OW dla getta warszawskiego, organizował wyszkolenie, broń, amunicję, lekarstwa, żywność, zatrudnienie i zarobek. Oddelegował czasowo do ŻZW swojego podkomendnego, kpt. Tadeusza Żmudzińskiego, ps. Orlin, który zorganizował komórkę śledczą, wyszkolił personel. Namówił do współpracy i pomocy gettu branżę skórzaną (garbarnie) i włókienniczą. Dzięki temu rozwinął się handel, zarobek i dostawy żywności. Organizował po stronie aryjskiej, w pobliżu murów getta, punkty przerzutowe ludności, m.in. na: Nalewki 2a w szwalni Stefana Woszczyka, na Bielańskiej przy Tłomackiem u fotografki, na kolonii Staszica u Szutkowskiego, u księży, pod Warszawą. Sam też wyprowadzał Żydów z getta i oddał im do użytku swoje osobiste lokale na Chmielnej 21, a później Chłodnej 6. Od jesieni 1942 r. do powstania w getcie, organizował materiały budowlane i ich transport do getta, potrzebne do budowy schronów i tuneli. Od 18 do 22 stycznia 43 r. był w getcie i pomagał kierować walkami obronnymi między Karmelicką a Smoczą i między Nowolipki i Leszno. 30 kwietnia 1943 r. wszedł jednym z kanałów na ul. Karmelicka z transportem broni i amunicji. Po upadku powstania w getcie, przy pomocy ludzi ze swojego oddziału (głównie policjanci i strażacy) ochraniał mieszkania, w których ukrywali się Żydzi, wyszukiwał nowe lokale.
Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego
ul. Tłomackie 3/5
00-090 Warszawa
secretary@jhi.pl
www.jhi.p