Szatan, pracownik warsztatu stolarskiego na ul...
- NIE
-
Szatan, pracownik warsztatu stolarskiego na ul. Przejazd, wysłał Erwina Schenkelbacha po świece do sklepu na Bielańską. W chwili gdy Erwin kupował świece, do sklepu weszli mężczyźni w czarnych uniformach. Przed sklepem stał karawan. Mężczyźni byli wulgarni, rubaszni, dobrze odżywieni. Kupili wódkę i pili ją na miejscu.
- 1942-12-00
-
Powiązane źródła:
-
Powiązani ludzie:
-
Schenkelbach
Erwin
(schwytany przez Niemców)
Wnuk bogatego jubilera ze Stanisławowa, Leona Schenkelbacha. Syn Bartolda Schenkelbacha, znanego fotografa, który pr...
Powiązane miejsca:
-
Bielańska [sklep]
Sklep na Bielańskiej, w którym Erwin Schenkelbach kupował świece.
-
Schenkelbach
Erwin
(schwytany przez Niemców)