W płonącym getcie, na balkon wyszła sześciooso...
- TAK
-
W płonącym getcie, na balkon wyszła sześcioosobowa rodzina, starszy mężczyzna i kobieta, młodszy mężczyzna i kobieta i dwóch chłopców. Starszy pan położył rękę najpierw na głowach chłopców, coś mówił, a później wyrzucił ich z balkonu. To samo zrobił z pozostałymi a sam wyskoczył ostatni.
Widziała to, z dachu domu na Powązkowskiej, Magdalena Grodzka-Gużkowska. - 1943-00-00
- śmierć, świadomość Zagłady
-
Powiązani ludzie:
-
nieznane
sześcioosobowa rodzina żydowska
(ŚMIERĆ)
Rodzina (rodzice, małżeństwo dzieci, i dwaj wnukowie), którzy wyskoczyli z balkonu w czasie gdy getto płonęło.
Powiązane miejsca:
-
ulica w getcie 50-100 m od Powązkowskiej
Mieszkanie z balkonem sześcioosobowej rodziny w getcie.
-
nieznane
sześcioosobowa rodzina żydowska
(ŚMIERĆ)