Basia Grosiak bierze pod opiekę roczną Wandę....

Basia Grosiak bierze pod opiekę roczną Wandę. Musi jednak wyjeżdżać po towar; umieszcza Wandę w domu dziecka, odwiedza ją jako matka. Jednak kilka dni później okazuje się, że Wanda jest ciężko chora. Basia owija ją kocem i zabiera ją do domu. Dziewczynka ma 40 stopni gorączki. Nie płacze, patrzy tylko nieruchomo. Basia jest przerażona, nie wie, jak pielęgnować małe dziecko. Aniela jej pomaga, dają małej rumianek i aspirynę; są jednak bezradne. Do pokoju zagląda Zosia, jest szczęśliwa, że jest Wandzia, będzie się mogła z nią bawić. Nagle pojawiają się sąsiadki i dozorczyni; pytają, skąd Basia wzięła dziecko. Basia traci głos, nie wie, co powiedzieć. Wyręcza ją Aniela, która chwali Basię, że przygarnęła dziecko, wyrzucone z pociągu. Sąsiadki przynoszą dary, ubranka i piżamki. Pojawia się lekarz, diagnozuje u Wandzi grypę i zapalenie opłucnej, wystawia recepty; wypisuje też dokładnie, jak dziecko powinno być pielęgnowane i karmione.