Wywiad USC 5815 - Henryk Roterman
- Henryk
- Roterman
- wywiad USC Shoah Foundation
- nie
- po wojnie
- polski
-
Urodził się w ubogiej rodzinie głuchoniemych krawców. W siedem osób mieszkali w jednym pokoju. Miał cztery siostry. Czasami nie było co jeść. Tuż po wybuchu wojny ich duży drewniany dom został spalony przez wojsko, bo zasłaniał pole ostrzału, lokatorzy wysiedleni. Jego rodzina znalazła się pod opieką gminy żydowskiej Zostali umieszczeni w dużej sali żydowskiej szkoły wyznaniowej, na Śliskiej 26/28. Dostawali jakieś skromne racje żywnościowe z gminy. Szkoła znalazła się na terenie getta. Henryk z jedną z sióstr zarabiali śpiewem na ulicach po aryjskiej stronie. Za zarobione pieniądze kupował żywność dla rodziny. Parę razy został złapany przez Niemców, albo żydowskich policjantów. Postanowił jak najrzadziej wchodzić do getta. Nocował na strychach. Nie miał żadnych dokumentów, podawał się za Polaka. Handlował na Dworcu Zachodnim z Niemcami z pociągów jadących na front lub z frontu. Sam załatwił sobie prawdziwą metrykę w kościele na Dworskiej, podając się za Polaka, Zygmunta Klimczaka, którego dane znał. Mieszkał w małym osiedlu dla pracowników kolei, u różnych osób. Kiedy zaczęło się powstanie warszawskie był cały czas w okolicach dworca. Kiedy kończyło się powstanie, pojechał ze znajomym do Grodziska, gdzie doczekał wyzwolenia.
USC Shoah Foundation – The Institute for Visual History and Education
Leavey Library
650 West 35th Street, Suite 114
Los Angeles, CA 90089-2571
https://vhaonline.usc.edu