W czasie akcji wysiedleńczej, na strychu, do k...

W czasie akcji wysiedleńczej, na strychu, do którego wchodziło się po drabinie, ukryła się Maryla Komar-Zalejska (Steinberg), razem z innymi osobami. Po zamknięciu klapy, przypomniała sobie, że zostawiła torbę z potrzebnymi rzeczami. Postanowiła zejść, pomimo protestów towarzyszy. Kiedy zeszła natknęła się na żydowskiego policjanta, a przed domem już stał tłum wygarniętych ludzi. Błagała policjanta, żeby ją puścił, ale zapędził ją do kolumny idących na Umschlagplatz. Pomyślała, że jeśli ma zginąć, to lepiej niech do niej strzelą na miejscu. Wyszła z tłumu, weszła do najbliższej bramy, weszła na 3 piętro, do pustego mieszkania. Schowała się w głębokiej szafie, przykryła się, w kącie, ubraniami. Napisała też kartkę z imieniem i nazwiskiem i adresem osoby, której, ktoś kto znajdzie ciało, ma dać znać. Do szafy zaglądali Niemcy, Szaulisi, policja żydowska, nikt jej nie zauważył. Po akcji wrócił właściciel mieszkania i uznał ją za złodziejkę.