Imię: Ewa Nazwisko: Kaltman
- TAK
- Ewa
- Kaltman
- Rozencwajg
- Jadwiga Korpalska
- Tak
- Z Warszawy
- Śródmieście
- Nowogrodzka 36
- Mylna;
- Żyd
- wyższe
- w mieszkaniu
- pieniądze
-
Lekarz rentgenolog, córka Natana i Dory Rozencwajgów. Ojciec był właścicielem Tartaku. Pochodziła z Częstochowy. Wyszła za mąż za Henryka Kaltmana, również lekarza rentgenologa. Miała jedną córkę Joannę, urodzoną w 1930 r. Pracowała w szpitalu na Solcu, później w szpitalu na Nowogrodzkiej i w gabinecie prywatnym. Mąż, oficer WP, w 1938 r. został powołany do służby w Twierdzy Brzeskiej. Przyjechał w 1939 r. po żonę i córkę, aby zabrać je na Węgry. Ewa się nie zgodziła wyjechać, uważała, że żonie oficera nic nie może się stać. W 1939 r. została wyrzucona z mieszkania na Nowogrodzkiej. Przeniosła się z córką na Mylną, do mieszkania kuzyna męża, Henryka Blaufelda. Nadal pracowała w szpitalu, najpierw na Czystem, a później na Lesznie. Kiedy wiosną 1942 r., Niemcy zabili, w tym samym domu, nauczyciela kompletów, na które chodziła jej córka, pana Różyckiego i część jego rodziny, zabrała córkę do szpitala na Lesznie. Umieściła ją potajemnie w szpitalu na jakiś czas, a później zorganizowała jej wyjście z getta. Sama wyszła z getta zimą 1943 r. Zatrzymała się u dawnej opiekunki córki, Marii Ostrowskiej, na Siennej., gdzie już od kilku miesięcy przebywała jej córka. U Marii Ostrowskiej były zdeponowane pieniądze, za które kupiła aryjskie dokumenty na nazwisko Jadwiga Korpalska. Przeprowadziła się z córką na Żoliborz. Pracowała jako pomoc w gabinecie znajomej, Haliny Antonowicz. Doniósł na nią do biura meldunkowego, syn sklepikarzy. Odwiedził ją młody człowiek po cywilnemu w długim skórzanym płaszczu, pracownik granatowej policji na Żoliborzu, który zażądał zapłaty za to, że jej nie wyda. Nie zapłaciła, wykrzyczała mu, że jest żoną polskiego oficera, jeśli chce, to niech nasyła gestapo, ale po wojnie tacy jak on, którzy pomagają Niemcom będą rozliczeni. Po tym incydencie, wyprowadziła się z córką do Otwocka. Wynajęła mieszkanie u trzech sióstr. Latem 1944 r. pojechała do Lublina, zgłosiła się, do swojego kolegi lekarza, który był szefem służby zdrowia, dostała przydział do szpitala wojskowego w Otwocku. Załatwiła kolejną zmianę nazwiska, na swoje przedwojenne, takie jak na dyplomie. Szpital stał jeszcze w Otwocku parę miesięcy. Potem został przeniesiony do Warszawy na Koszykową.Tuż po wojnie dostała wiadomość o śmierci męża. Do końca życia pracowała jako lekarz.
- powstanie w getcie, powstanie warszawskie, przed wojną, w getcie, wysiedlenie
- dzieci, lekarze, strona aryjska, Żydzi
-
Geolokalizacja przypisana automatycznie, trwa proces weryfikacji i właściwego przypisania lokalizacji na mapie.