Wywiad USC 27680 - Janina Jasińska-Luterek
- Janina
- Jasińska-Luterek
- wywiad USC Shoah Foundation
- nie
- po wojnie
- polski
-
Urodziła się w rodzinie przemysłowca Mieczysława Jakubowicza. Matka, Florentyna z domu Majeran skończyła Szkołę Sztuk Pięknych, ale nie pracowała. Janina miała młodszego o 5 lat brata Tadeusza Witolda. Mieszkali w Tomaszowie Mazowieckim. W lipcu 1935 r. cała rodzina przeniosła się do Sosnowca. Tam chodziła do szkoły, dużo czytała i rysowała. Przed wybuchem wojny wrócili do Tomaszowa Maz. do swojej matki. Kiedy utworzono getto w Tomaszowie, wyjechali do Warszawy, gdzie już mieszkała rodzina ojca. Poszli razem do getta. W jednej z pierwszych akcji zostały zabrane dwie siostry ojca. Janina postanowiła wyjść i ratować rodzinę z aryjskiej strony. We wrześniu 1942 r. wyszła z placówką na cmentarz powązkowski. Tam spędziła noc w jakiejś szopie. Rano została przerzucona przez mur. Po stronie aryjskiej zatrzymali ją szmalcownicy i zabrali jej pieniądze, zegarek, część ubrań. Dotarła do znajomych swoich ciotek, Niemców Wahl. Pozwolili jej zostać u siebie. Była tam przez parę dni. Potem trafiła na kilka dni do hoteliku na godziny, który mieścił się róg Pięknej i Mokotowskiej. Po kilku dniach zamieszkała w Legionowie u Heleny Góreckiej., żony płk Henryka Góreckiego. W Legionowie mieszkała do lipca 1944 r.. Matka i brat zostali zabrani do Treblinki, ojcu też udało się wyjść z getta i tez zamieszkał u Góreckiej. Ojciec został aresztowany w kolejnym mieszkaniu i prawdopodobnie zginął na Pawiaku. Chciała się usamodzielnić i wynajęła, razem z Krystyną Tęczanką, siostrzenicą Góreckiej, pokój w Komorowie. Ale mieszkały tam krótko, wróciła do Legionowa. W Legionowie dostała propozycję wstąpienia do konspiracji. Została żołnierzem kobiecego oddziału Polskiego Związku Podziemnego, który później połączył się z Armią Krajową. Miała pseudonim Nike. W lipcu 1944 r. wyjechała z rodziną Góreckich do Tymbarku. Mieli tam przezimować, a zostali dłużej. W lutym 1945 r. zostali wyzwoleni.