Relacja 301-6230 w Archiwum ŻIH
- Barbara; Wilhelmina; Arkadiusz
- Bander; Sakowicz; Sakowicz
- relacja
- nie
- po wojnie
- polski
-
1) Relacja Barbary Bander. Ojciec był współwłaścicielem młyna w Brodach przy ul. Leszniowskiej. Niemcy, po wkroczeniu do Brodów w 1941 r., rozstrzelali inteligencję i właścicieli przedsiębiorstw. Herman Bander, wtedy obłożnie chory, uniknął śmierci ponieważ nie stawił się na miejsce zbiórki. Rozpoczęły się akcje kontrybucyjne, łapanki i rozstrzeliwanie ludności żydowskiej. Wszystko to działo się przed utworzeniem, mało pojemnego, getta. W getcie, rodzina Banderów znalazła kryjówkę w piwnicy zlanej do połowy wodą, do której Niemcom nie chciało się wchodzić. Barbara i Juliusz zostali zatrudnieni przez Niemców. Matka szukała możliwości wysłania dzieci z getta. Kilkakrotne próby, w których rodzina straciła resztki kosztowności, nie powiodły się. W końcu udało jej się skontaktować z Arkadiuszem Sakowiczem, który przewiózł Barbarę do Warszawy i zatrudnił jako pomoc domową. Po trzech miesiącach musiała wrócić do Brodów. Ukrywała się w wilgotnej, ciemnej piwnicy Sakowiczów. Sakowicz przynosił jej jedzenie. W Brodach doczekała wyzwolenia. Jej rodzice, w czasie likwidacji getta, uciekli z getta do lasu i zostali zamordowani przez Ukraińców. Brat dostał się do partyzantki i zginął. 2) Oświadczenie Wilhelminy Sakowicz. Od jesieni 1942 r. ukrywała Barbarę Bander. 3) Oświadczenie Arkadiusza Sakowicza. Od jesieni 1942 r. ukrywał Barbarę Bander.
Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego
ul. Tłomackie 3/5
00-090 Warszawa
secretary@jhi.pl
www.jhi.pl