Relacja 301-2987 w Archiwum ŻIH
- Tadeusz
- Kalski
- relacja
- nie
- tuż po wojnie
- polski
-
Analfabeta, nie chodził do szkoły. Mieszkał z rodzicami w Sobocie koło Łowicza. Po wybuchu wojny jeszcze dwa lata mieszkali w miasteczku, później zostali wywiezieni do getta pod Głownem. Kiedy zaczęto wywozić Żydów z getta, ojciec wynajął samochód i uciekli. Samochód popsuł się w Odrzywole i tam rodzice zostali, a Tadeuszowi kazali wyjść z getta i zacząć się ukrywać. Chłopiec dotarł do wsi Chruślin, całe lato pasał krowy. Pod koniec lata Niemcy zaczęli szukać Żydów we wsi. Uciekającego chłopca zatrzymali żandarmi i odstawili do Warszawy, do getta. Po tygodniu uciekł na wozie z nieczystościami. Służył w kilku wsiach, u różnych gospodarzy. W końcu trafił do gospodarza Stanisława Gromka we wsi Czerniewice. Pracował przy koniach i bydle przez półtora roku, do wyzwolenia. Uciekł. Przez ponad rok służył jeszcze w innej wsi, już przyznawał się, że jest Żydem. Do wsi przyjechali ludzie z Komitetu Żydowskiego w Łodzi i zabrali go do domu dziecka. Trafił tam 30.10.1947 r.
Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego
ul. Tłomackie 3/5
00-090 Warszawa
secretary@jhi.pl
www.jhi.pl