Żona Henryka G., Pola, pracowała w szopie Toeb...
- TAK
-
Żona Henryka G., Pola, pracowała w szopie Toebbsena na zmianę nocną lub dzienną. Wracała więc wieczorem lub o świcie rano. Dla bezpieczeństwa Henryk G. chodził na ul. Leszno przed zakład i czekał tam na żonę.
- 1942-08-00
- 1942-08-00
- wysiedlenie
- życie prywatne / życie codzienne
- szopy, życie prywatne
-
Wspomnienia z okresu okupacji spisane nie w porządku chronologicznym. Powrót autora z niewoli niemieckiej do Warszawy w Styczniu 1940 roku. Budowa murów getta warszawskiego, warunki życia w getcie. Pobyt po tzw. aryjskiej stronie od 1942 r. (m. in. w Wołominie). Powstanie w getcie,
obserwowane z zewnątrz. Wielka akcja w getcie warszawskim w 1942 r., przeczekana przez autora i jego żonę w kryjówce.
Wspomnienia przekazane przez autora do ŻIH w 1963 roku. - 61
-
Powiązani ludzie:
-
G-ska
Pola
żona Henryka G., szczupła, drobna, na twarzy piegowata, w czasie gdy mąż był w obozie w „Hohenstein” (Olsztynek) mie...
-
G-ski
Henryk
Autor spisywał swe wspomnienia po wojnie w 1963 roku w Legnicy. Miał aryjski wygląd, choć przy bliższym przypatrzeni...
-
Toebbens
Nieznane
właściciel szopów
Powiązane miejsca:
-
Leszno
szopy Toebbensa - podczas akcji styczniowej stawiano tam opór zbrojny
-
G-ska
Pola