Warszawa przeżywa bezustanne bombardowania; Ap...
- NIE
-
Warszawa przeżywa bezustanne bombardowania; Apelkirowie nie mogą schodzić do schronu. Chowają się do schowka lub kładą się na podłodze. Mają świadomość, że mogą zginąć w każdej chwili, czują się zagrożeni. Wizyta w sierocińcu u Natalii rozbiła Abrama, nie może się pozbierać; ma kryzys, załamuje się. Obserwuje czasem przez okno potyczki Niemców z oddziałami AK. Kiedy pewnego razu chce wyjść i dołączyć do walki, Fidler zatrzymuje go. Tłumaczy mu, że jeśli chce wyjść, może od razu zabrać ze sobą Bellę i Renię. Abram traci zapał. Fidler dodaje, że Abramowi potrzebne jest raczej leczenie psychiatryczne, a nie walki uliczne.
Fidler codziennie przerabia z Renią program szkolny, dzięki czemu po zakończeniu wojny będzie mogła błyskawicznie zaliczyć kilka klas. - 1944-00-00
- Sierpień
- powstanie warszawskie
- działania Polaków, konspiracja, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, dzieci, gospodarze, inna pomoc, konspiracja polska, kontakty z innymi Żydami, pomoc długotrwała, pomoc indywidualna , pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa
-
Powiązane źródła:
- Str. 164 – 166
-
Str. 181 – 182
-
Powiązani ludzie:
-
Apelkir
Abram
Abram Apelkir, syn stolarza Natana, w czasie I wojny światowej wiele lat spędza z matką i rodzeństwem we Włocławku,...
-
Fidler
Nieznane
Przed wojną pracował jako dziennikarz i profesor. Od marca 1943 do sierpnia 1944 ukrywa w swoim mieszkaniu Abrama i...
-
Frydman
Regina
Starsza córka Abrama Apelkira i Belli ze Stankiewiczów. Abram jest przed wojną krawcem warszawskiej elity, rodzina j...
Powiązane miejsca:
-
Nieznana, w pobliżu Zakroczymskiej
Znajomy Abrama Apelkira, Podgórski, daje mu znać, że jest kryjówka dla niego, jego żony i córki w mieszkaniu Fidlerów.
-
Apelkir
Abram