W willi Sosnówka często pojawia się Stanisław...

W willi Sosnówka często pojawia się Stanisław Openchowski, spowinowacony z właścicielką, i dwoje jego dzieci, Renata i Henryk. Ten ostatni zarabia, wynosząc z Monopolu Spirytusowego partie wódki, którą następnie sprzedaje na Targowej. Dobrze zarabia, przekazuje też pewne kwoty ojcu. Kiedy zarobki się kończą, Stanisław jest niepocieszony. W Podkowie Leśnej rozchodzą się pogłoski, że Henryk jest na usługach Gestapo; wśród znajomych zaczynają się szantaże. Tadeusz Neuman nie może uwierzyć, żeby dystyngowany, dobrze ubrany Henryk, pochodzący ze szlacheckiej rodziny, mógł być konfidentem. Jednak u państwa Hertz pojawiają się szantażyści, okradają ich. O tej kryjówce wiedział tylko Henryk. Jego ojciec zapożycza się na mniejsze i większe kwoty; od Tadeusza Neumana pożycza niewiele, jednak od państwa Nowińskich pożycza duże kwoty. Każe im się też dobrze karmić, straszy, że w przeciwnym razie policja dowie się o ich żydowskim pochodzeniu. Potrafi zjeść nawet jedzenie, które pani Nowińska szykuje dla swojego psa. Tadeusz ma świadomość, że nigdy nie utrzymywałby z tego typu ludźmi żadnych relacji przed wojną, nie ma jednak wyboru. Stanisław Openchowski jest skądinąd człowiekiem inteligentnym, oczytanym i muzykalnym, w czasie wizyt u Neumanów interesuje się zwłaszcza płytami gramofonowymi; ogląda też za każdym razem platynowy zegarek Tadeusza, marki Patek Philippe.