W sądach na Lesznie *pracował* dziesięcioletni...
- TAK
-
W sądach na Lesznie *pracował* dziesięcioletni chłopiec, który za drobną opłatą przeprowadzał przez budynek osoby niezorientowane. Kiedy Maria Lewińska-Kurowska (Miriam Lewi) przechodziła przez sądy po raz pierwszy, skorzystała z jego pomocy. Potem już zawsze brał od niej opłatę. Pewnego razu, gdy Maria przyszła do sądu, chłopca nie było, ale wiedziała dobrze jak ma iść. Kiedy dotarła do wyjścia, bez opaski, nagle zjawił się chłopiec i głośno krzyknął, że jest Żydówką. Zatrzymali ją niemieccy strażnicy, przekazali żydowskim policjantom. Żydowscy policjanci prowadzili ją na stronę aryjską, do żandarmerii. Żandarmerii powiedziała, że jest Polką, która handluje z gettem. Wypuścili ją.
- 1941-00-00
- w getcie
- dzieci, szmugiel, wokół autora, wyjście z getta, wypadki
-
Powiązane źródła:
-
Powiązani ludzie:
-
Lewińska-Kurowska
Maria
(SAMODZIELNE DZIAŁANIA ŻYDÓW / finanse/pieniądze)
Ojciec, Jakub Lewi miał w Gostyninie sklep szkła i porcelany. Był prezesem organizacji ortodoksyjnych Żydów w Gostyn...
-
nieznane
dziesięcioletni chłopiec
(Denuncjacja / SAMODZIELNE DZIAŁANIA ŻYDÓW / praca)
*Pracował* w sądach na Lesznie. Za drobną opłatą przeprowadzał przez budynek osoby niezorientowane. Kiedy Maria Lewi...
Powiązane miejsca:
-
przejście przez Sądy na Lesznie
Przejście przez Sądy na Lesznie.
-
Lewińska-Kurowska
Maria
(SAMODZIELNE DZIAŁANIA ŻYDÓW / finanse/pieniądze)