W kancelarii był wielki natłok zajęć i potrzeb...
- NIE
-
W kancelarii był wielki natłok zajęć i potrzebny był ktoś, kto by siedział w biurze, kiedy autorka musiała wychodzić w różnych sprawach. Dlatego p. Basia przysłała jej do pracy urzędniczkę, panią Anielę – Rachelę Auerbach. Przez pewien czas przyjmowała repertorium tłumacza i zamówienia na roboty. Panie zaprzyjaźniły się od razu.
- 1942-09-10
- 1944-08-01
- praca
- pomoc od Żegoty
-
03/2321
Wspomnienie o p. Basi Temkin-Bermanowej
Notatki dotyczące akcji pomocy Żydom po aryjskiej stronie w Warszawie: wyrabianiu fałszywych dokumentów, znajdowaniu mieszkań. Akcję prowadziła Basia Temkin-Bermanowa ze swoimi współpracownikami. Jednym z nich była autorka relacji.
Relację podpisano nazwiskiem Racheli Auerbach, natomiast z tekstu wynika, że autorką jest Janina Bucholtz-Bukolska.
Maszynopis, s. 1-6, format: 290 x 210 mm, jęz. polski - 5
-
Powiązani ludzie:
-
Temkin-Bermanowa
Basia
Wychowana została w "zwykłej żydowskiej rodzinie" (w Warszawie od dwóch pokoleń). Przez wiele lat studiowa...
-
Bucholtz - Bukolska
Janina
Zasłużona działaczka na polu udzielania pomocy Żydom. Tłumacz przysięgły z języków niemieckiego, francuskiego i angi...
-
Auerbach
Rachela
Absolwentka wydziału filozofii na Uniwersytecie im. Jana Kazimierza we Lwowie. W getcie pomagała dr Ringelblumowi w...
-
Temkin-Bermanowa
Basia