Tadeusz Neuman i Żajkowscy przechodzą przez Zi...
- NIE
-
Tadeusz Neuman i Żajkowscy przechodzą przez Zieleniak; rozdzielają się w drodze do Pruszkowa, ojciec Zofii porusza się wolno; Zofia prosi, by Tadeusz szedł dalej sam. Neuman dociera do obozu, trzyma się jednak blisko bramy. Kiedy kolumna ludzi wchodzi dalej na teren obozu, Tadeusz spokojnym krokiem wychodzi przez bramę. Ma nadal zawiniętą chustką twarz. Zaraz za bramą bierze go pod ramię pielęgniarka w kitlu, z opaską Czerwonego Krzyża, pani Jaworska. Prowadzi go do swojego domu, gdzie Tadeusz może odpocząć, umyć się, dostaje talerz zupy, ma upraną bieliznę. Tadeusz nie odsłania nosa, nie chce budzić podejrzeń. Po krótkim odpoczynku rusza w stronę Podkowy Leśnej.
- 1944-00-00
- Połowa sierpnia
- powstanie warszawskie
- działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, inna pomoc, medyczne, obcy człowiek, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc rzeczowa, poza Warszawą, z papierami aryjskimi
-
Powiązane źródła:
- str. 31 - 32
-
Str. 209 – 210
-
Powiązani ludzie:
-
Jaworska
Nieznane
Pielęgniarka, żona kolejarza; w połowie sierpnia 1944 ratuje Tadeusza Neumana, który wychodzi z obozu przez bramę, u...
-
Neuman
Tadeusz
Syn bankiera Szymona Neumana i Flory z domu Cohn, ma dwie siostry Janinę i Wandę. Rodzina jest zasymilowana, zamożna...
Powiązane miejsca:
-
Pruszków
Adam Nowicki mieszka w Pruszkowie, ratuje z obozu przyjaciela.
-
Jaworska
Nieznane