Szmuglerzy – dostarczają żywność do getta.
- TAK
-
Szmuglerzy – dostarczają żywność do getta.
- 1941-00-00
- wiosna 1941
- w getcie
- gospodarcze
- szmugiel
-
Autor był adwokatem. Krótka relacja o przeżyciach okupacyjnych Marka Stoka znajduje się w książce W. Bartoszewskiego i I. Lewinówny "Ten jest z ojczyzny mojej"
Publikacja: Pamiętniki z getta warszawskiego, Warszawa 1993, s. 27-29, 40-41, 48-49, 90-93
- 10-11
-
szmugiel na drobną skalę – dzieciaki i babiny przemycają się pod okiem „dobrego” żandarma na aryjską stronę, zakupują trochę chleba czy kartofli i próbują to przemycić do getta. (żandarmi czasem przepuszczają, czasem biją i zabierają towar, a nawet strzelają do szmuglerów) s.10;
szmugiel na średnia skalę – przez mury i otwory w murach – szmuglerzy aryjscy podwożą pod ustalone miejsce przy murze towar i w odpowiedniej chwili worki 50-cio i 100 kilogramowe przelatują ponad murem, tam schwytane są przez żydowskich wspólników i ukryte w melinach. (oczywiście policjanci żydowscy otrzymują odpowiednie łapówki) s.10;
szmugiel z tramwajach przejeżdżających ulicą Chłodną s.10;
wielkie spółki szmuglerskie – mające własne platformy, tabor konny, wynajmujące samochody ciężarowe s.10-11
-
Powiązani ludzie:
-
Stok
Marek
Stok Marek ur. 1903, syn Saula i Teofili z d. Kogan. Autor był adwokatem. Wspomnienia spisywał latem 1944 r. ukrywaj...
-
Stok
Marek