Roza wychodzi z ojcem na zakupy, starają się k...
- NIE
-
Roza wychodzi z ojcem na zakupy, starają się kupić cokolwiek; udaje im się dostać butelkę wina, którą można wymienić na coś innego. Wracają zadowoleni do domu. Zatrzymuje ich niemiecki żandarm, łapie Fajnzylbera za brodę, wyzywa go od brudnych Żydów i pyta, co niesie: „Mój ojciec niestety nie był już w stanie wymówić słowa, bo cała broda jego została w ręku szwaba”. Niemiec zabiera wino. Roza wyprawia ojca do domu, sama idzie za Niemcem. Dociera za nim do budynku komendantury na Targowej. Idzie do oficera i relacjonuje wydarzenie, skarżąc się na działanie żandarma. Oficer idzie z Rozą do jej domu, sprawdza fakty, po powrocie na komendę widzi pijanego żandarma z winem. „Jak go komendant złapał za gardło, jak cisnął nim o ścianę raz poraz, tak własnym oczom nie wierzyłam. To była pierwsza satysfakcja”. W domu Fajnzylberów wszyscy płaczą, sądząc, że zostaną rozstrzelani. Roza wraca, przychodzi później także Niemiec, który ukradł wino. Fajnzylberowie zamykają się, boją się go wpuścić; żandarm odchodzi.
- 1939-00-00
- jesień
- przed gettem
- administracyjne, działania Niemców, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, gestapo/żandarmeria, inna pomoc, kontakty z innymi Żydami, obcy człowiek, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc rzeczowa
-
Powiązane źródła:
- Str. 4 – 5
-
Powiązani ludzie:
-
Majerfeld
Roza (Ruchla)
Roza mieszka z rodziną na Pradze. W domu mówi się w jidysz, ale Roza dobrze mówi po polsku. Na początku okupacji zac...
-
Fajnzylber
Nieznane
Ojciec Rozy Majerfeld. Mieszka z liczną rodziną na Pradze. Po wybuchu wojny Fajnzylberów dotykają liczne trudności w...
-
NN
Żandarm niemiecki
Spotyka na ulicy Rozę Majerfeld i jej ojca, Fajnzylbera, wracają z zakupów; udało im się kupić butelkę wina. Żandarm...
-
Oficer niemiecki
Jesienią ’39 przychodzi do niego Roza Majerfeld, wstrząśnięta zachowaniem żandarma, który zatrzymał na ulicy jej ojc...
Powiązane miejsca:
-
Targowa 74
Roza Majerfeld wraca z ojcem z zakupów, żandarm niemiecki wyrywa ojcu brodę i zabiera wino.Budynek Dyrekcji Kolei Pa...
-
Majerfeld
Roza (Ruchla)