Przyjęcie do kryjówki samotnej kobiety z chory...
- TAK
-
Przyjęcie do kryjówki samotnej kobiety z chorym dzieckiem: „W chwili opuszczenie dziecka usłyszeliśmy szmer i kaszel. Z ciemności korytarza sunie ku nam kobieta z dzieckiem na ręku:
_ Żydzi ratujcie! –Już nie wytrzymam w piwnicy! Już nie mogę dłużej trzymać dziecka wysoko na rękach w ochronie przed szczurami, już nie mam jedzenia, nie mam sił, nie wytrzymam sama! Żydzi, ratujcie!
Słuchamy, przerażeni słów kobiety i okropnego kaszlu dziecka. Ma ono koklusz. Kobieta zapewnia nas, że choroba minęła, że to tylko wilgoć piwnicy meczy drobne płuca - a dziecko patrzy na nas oczyma, których wyrazu nikt nie potrafi oddać słowami. - Ulegliśmy tym oczom i ułożyliśmy się do snu Jeszcze ciaśniej jak dotychczas, robiąc miejsce nowym przybyszom.” - 1942-09-06
- 1942-09-12
- wysiedlenie
- społeczne
- chorzy, dzieci, kryjówka
-
Archiwum ŻIH; 302/139
Natan Żelechower (Jan Kurczab)
bez tytułu
Warunki życia w getcie warszawskim. Pobyt w schronach po wielkiej akcji 1942 r., wywózka do obozu koncentracyjnego na Majdanku. Cierpienia więźniów Majdanka. Transport do Auschwitz, pobyt w obozie w Jawiszowicach, praca w kopalni. „Marsz śmierci” do Wodzisławia Śląskiego i ewakuacja do Buchenwaldu. Praca w obozach Ohrdruf i Crawinkel (w kamieniołomach). Piesza ewakuacja do Buchenwaldu. Wyzwolenie, sytuacja byłych więźniów po wyzwoleniu.
Autor był z zawodu technikiem dentystycznym. Pamiętnik, spisany po wojnie, przekazał Żydowskiej Komisji Historycznej w Krakowie. Zbieżność jego przybranego nazwiska z nazwiskiem publicysty prasy krakowskiej i działacza społecznego jest przypadkowa.
Publikacja: Natan Żelechower, Siedem obozów, „Biuletyn ŻIH”, nr 4 (68),
1968, s. 7-51 (skrót); Pamiętniki z getta warszawskiego, Warszawa 1993,
s. 46-47, 86-89, 129-135 (fragmenty) - s. 12, 13
-
Powiązani ludzie:
-
Żelechower (Kurczab)
Natan (Jan)
Natan Żelichower był z zawodu technikiem dentystycznym. Swoją historię w pamiętniku zaczyna opisywać od wiosny 1943...
-
Żelechower (Kurczab)
Natan (Jan)