Po nocy spędzonej w zniszczonym kiosku na Groc...
- NIE
-
Po nocy spędzonej w zniszczonym kiosku na Grochowie Hersz Siedlecki wsiadł w pierwszy poranny tramwaj i dojechał do pętli na Placu Narutowicza. Rozgrzał się w zajezdni dla tramwajarzy. Zauważył, że po drugiej stronie ulicy, przed gospodą, siedzą żebracy. Stwierdził, że w jego sytuacji - był kaleką bez ręki i nogi - będzie to jedyny sposób na przeżycie. Również zaczął żebrać w tym miejscu. Gdy zarobił 20 zł, kupił chleb i resztę dnia spędził w ciepłej zajezdni.
- 1942/1943
- praca, życie prywatne/życie codzienne
-
Powiązane źródła:
-
Powiązani ludzie:
-
Siedlecki (Shedletzki)
Hersz Tzvi
(nieodpłatna)
Syn Matetjahu i Toby z d. jeleń. Miał brata Mojsze. Walczył w 1939 r., został ranny, stracił nogę i rękę, był w niem...
Powiązane miejsca:
-
Plac Narutowicza
Zajezdnia tramwajowa na Pl. Narutowicza.
-
Siedlecki (Shedletzki)
Hersz Tzvi
(nieodpłatna)