Po kilku dniach wyszło zarządzenie, że wszyscy...
- NIE
-
Po kilku dniach wyszło zarządzenie, że wszyscy chłopi muszą przyjąć uciekinierów z Warszawy. Autorka nie chciała jeść za darmo ani obcować za dużo z chłopami, więc poszła do pracy. Powiedziała, że jest nauczycielką. Sołtys wysłał ją do szkoły. Tam skierowano ją do nauczania religii katolickiej. Autorka wiedziała o tym niewiele, ale dzieci były małe.
- 1944-10-02
- 1945-01-17
- praca
- poza Warszawą
-
Archiwum Yad Vashem
Relacja 03/3481
Zeznanie Marii Rozenberg, z pierwszego małżeństwa Franka Rakower, z domu Franka Brodaty, urodzonej w Warszawie o przejściach w getcie warszawskim, ucieczce z transportu do Treblinki i przeżyciach w ukryciu w Warszawie i okolicy.
Skrótowy opis pobytu w getcie; wykrycie bunkra w czasie powstania w getcie; ucieczka z pociągu jadącego do Majdanka; ukrywanie się na wsi; aryjska strona w Warszawie; praca nauczycielki religii w wiejskiej szkole; odzyskiwanie majątku po wojnie; praca w Komitecie Żydowskim w Warszawie; poszukiwania rodziny; emigracja;
Zeznanie nagrane w kwietniu 1971 r. przez Miriam Thau.
Maszynopis, s. 1-24, format: 290 x 210 mm, jęz. polski - 16
-
Powiązani ludzie:
-
Rozenberg
Maria
ur. w Warszawie jako Franka Brodaty; w 1919 roku wyszła za Izaka Rakowera; matka Poli i Amka; właścicielka kilku kam...
-
Rozenberg
Maria