Piątek. Na ulicach podniecenie, ludzie pędzą,...
- TAK
-
Piątek. Na ulicach podniecenie, ludzie pędzą, gdzieś się spieszą, każdy szuka ratunku, szopy są oblegane przez chcących się ratować. Ryksze jeżdżą z maszynami do szycia, maszynami trykotażowymi, maszynami szewskimi. Gdy nagle ukazuje się kilka wozów z policją, ulice natychmiast pustoszeją. Po jakimś czasie (godzinie lub dwóch) ludzie powracają.
- 1942-07-24
- 1942-07-24
- wysiedlenie
- życie prywatne / życie codzienne
- atmosfera, komunikacja, policja żydowska, szopy, ulica
-
Powiązane źródła:
-
Wspomnienia młodej dziewczyny, która początek wojny i okupacji spędza wraz z rodziną w Warszawie. Tam przeżywa stratę większości przyjaciół i krewnych. Pozostając niemalże sama postanawia o życie walczyć w innym mieście - Częstochowie. Mieszkając częściowo w gettcie częściowo poza nim współpracuje między innymi z żydowskim podziemiem. Dzięki kontaktom z Polakami wspiera i pomaga radaków mieszkających w gettcie. Po likwidacji częstochowskiego getta, zostaje aresztowana, a następnie wywieziona na roboty do Niemiec. Tam zaczyna spisywać swoje wspomnienia.
- 47