Niebawem dochodzić zaczęły słuchy, że władze o...
- TAK
-
Niebawem dochodzić zaczęły słuchy, że władze objeżdżają getto, fotografują coś. Zatrzymują biedaków, bezdomne dzieci, na tym tle robią zdjęcia. Jednocześnie odwiedzają kawiarnie, czy to restauracje i fotografują bywalców, nierzadko zmuszając do trzymania w ręku białego pieczywa lub mięsa. Również w kawiarniach zmuszają cyniczne kobiety do tańca w stroju adamowym, robiąc również zdjęcia. Stało się jasne, że szykuje przeciw nam jakąś niecną propagandę. Gmina zakazała wystawiać w oknach sklepików białego pieczywa. Dodać należy, że za wypiek białego pieczywa i sprzedaż takowego w myśl rozporządzenia groziła kara śmierci.
- 1941-00-00
- 1942-00-00
- w getcie
- działania Niemców
- Judenrat, Niemcy, ulica
-
Autor rozpoczyna pamiętnik od wspomnień z okresu I wojny światowej
(ewakuacja na Syberię i powrót przez Amerykę do kraju po rewolucji).
Następnie opisuje losy Żydów Warszawy podczas wojny, przeplatając
wspomnienia rozważaniami historiozoficznymi.
Mówi o oblężeniu Warszawy w 1939 roku, antyżydowskich rozporządzenia władz
okupacyjnych, przesiedleniach Żydów z prowincji do Warszawy, działalności
Żydowskiej Służby Porządkowej i agentów gestapo, warunkach życia w getcie,wielkiej akcji likwidacyjnej w 1942 r. Opisuje także Umschlagplatz, wyjaśnia na czym polega organizacja
szopów. Mówi o selekcjach pracowników szopu, także przywołuje opowieści uciekinierów z Treblinki. Autor z żoną przetrwał w szopie szczotkarskim, jego syn został
wywieziony. Autor opuścił getto i ukrywał się z żoną po aryjskiej stronie.
Pamiętnik był pisany w ukryciu. Autor wraz z żoną przeżył wojnę
(zarejestrował się jako Kalman Rotgeber). W 1945 r. przekazał pamiętnik
do Żydowskiej Komisji Historycznej w Warszawie.
Maszynopis, s. 1-215, format: 290 x 210 mm.
Odpis: maszynopis (dublet)
Publikacja: Pamiętniki z getta warszawskiego, Warszawa 1993, s. 424-425
(fragmenty); Karol Lewap, Pamiętnik z okresu okupacji, Kalendarz
Żydowski-Almanach, 1995-1996, s. 212-131 (fragmenty) - 75