Na ul. Pańskiej częste widowisko – jakiś łepek...
- TAK
-
Na ul. Pańskiej częste widowisko – jakiś łepek chciał wyrwać kobiecie bochenek chleba. Ludzie nie dopuścili do tego i trochę go pobili. Podobnie na ul. Siennej ktoś pobił zbyt nachalnego żebraka.
- 1941-05-11
- 1941-05-11
- w getcie
- społeczne, życie prywatne / życie codzienne
- atmosfera, biedni, dzieci, przestępczość, ulica, żebracy, życie codzienne
-
Autor zebrał wszystkie swoje zapiski z dwóch lat od 1939 do 1941roku w postaci dziennika prowadzonego po polsku i po angielsku „Diary” oraz krótkich artykułów. Dziennik to zapiski dotyczące oblężenia Warszawy, początków okupacji (m. in. o pracach przymusowych) oraz życia w getcie warszawskim. Diary to skrócona wersja dziennika w języku angielskim.
W pamiętniku znajdują się refleksje na temat: genezy upadku Polski – krytyka polityki przedwojennego państwa polskiego, świadka naocznego – streszczenie wypowiedzi Heinricha Heinego dotyczących Żydów i Polaków, przypomnienie prześladowań Żydów w różnych epokach, wypisy z pamiętników Ludendorffa, dotyczące Polski, refleksje o dyktaturze i dyktatorach, sytuacja demograficzna Francji w oświetleniu książki Jeana Giraudoux Pleins pouvoirs.
Publikacja: Pamiętniki z getta warszawskiego, Warszawa 1993, s. 35-40 (fragment) - 16;17
-
Powiązani ludzie:
-
Hasenfuss
Chaim
Wychowywał się w Warszawie. Ukończył pod okupacją niemiecką gimnazjum R. Kowalskiego. Ukończył kilka fakultetów (m....
Powiązane miejsca:
-
Pańska
częstym widowiskiem jest tam wyrywanie przez żebraków paczek z rąk przechodniów; podobnie na ul. Siennej oraz na ul....
-
Hasenfuss
Chaim