Na prośbę Ireny Malinowskiej Zofia Pinczewska...

Na prośbę Ireny Malinowskiej Zofia Pinczewska zamieszkała w umeblowanym pokoju na ul. Nowy Świat 37. Pokój należał do Marii, od której Zofia dostała metrykę. Kilkakrotnie Maria prosiła Zofię, aby zaniosła małą paczuszkę do jej przyjaciela, który mieszkał w dużym ciemnym pokoju na parterze w domu przy moście w Alei 3-go Maja. Gdy kiedyś Zofia wróciła do pokoju, zastała na ulicy przed bramą dozorcę domu, który ostrzegł ją, że Gestapo czeka na nią na górze w pokoju. Okazało się że Roman, przyjaciel Marii do którego nosiła paczuszki, został aresztowany i poszukiwano osób z którymi miał kontakty. Był to brat Ireny i przez krótkofalówkę przesyłał wiadomości za granicę. Został rozstrzelany na Pawiaku.