Na Pawiak przywieziono wszystkie Amerykanki ze...
- TAK
-
Na Pawiak przywieziono wszystkie Amerykanki ze strony aryjskiej i ze Lwowa. Amerykanki -Żydówki odczuwały ze strony Amerykanek nie-Żydówek niechęć. Żydówkom dawano odczuć, że są obce. Tylko zakonnice znajdujące się w tej grupie potępiały antysemickie uwagi niektórych kobiet. Wattenbergowa napisała do przyjaciółki gojki - Zofii K. z prośbą o przysłanie żywności. Odpowiedź była natychmiastowa. K. obiecała też pomóc Abiemu. Przez następne tygodnie regularnie przysyłała jedzenie (chleb, ziemniaki i cebulę). Do tej pory oprócz przydziałowych zupek Wattenbergowie, jak i inni więźniowie, żywili się głównie, kradzioną z więziennego dziedzińca, rzepą (wypełniała żołądek na cały dzień). Do przysmaków należały znajdowane czasem marchewki.
- 1942-10-12
- 1942-10-12
- w getcie
- społeczne
- Amerykanie, antysemityzm, Polacy, pomoc, więzienie, życie codzienne
-
Powiązane źródła:
-
Berg, Mary, Dziennik z getta warszawskiego
- [s., 206,, 209,, 216]
-
Powiązani ludzie:
-
K.
Zofia
Przyjaciółka Wattenbergów. Jej mąż przewiózł Mary i Annę w grudniu 39 r. z Łodzi do Warszawy. Państwo K. zatrzymali...
-
Wattenbergowa
Nieznane
Obywatelka amerykańska. Wrzesień 39r. spędziła w Warszawie. Od 13.10.39 w Łodzi. Od stycznia 1940r. w Warszawie. Zam...
-
K.
Zofia