Młoda matka opowiadała Maryli o wizycie u swoi...

  • NIE
  • Młoda matka opowiadała Maryli o wizycie u swoich synów, ukrywanych po aryjskiej stronie. Po dwóch miesiącach od wyprowadzenia chłopców z getta, postanowiła wyjść na aryjską stronę, by ich zobaczyć. Młodszy, 3-letni chłopiec, był gdzieś ulokowany ze swoją nianią. Spotkała go i zapytała, czy ją jeszcze poznaje; dziecko powiedziało cicho, że poznaje, ale przecież nie może głośno powiedzieć, że kobieta jest jego mamą. Matka udała się do starszego syna, 7-letniego Jerzyka, któremu znaleziono schronienie u pewnych ludzi; miesięcznie dostawali za opiekę nad chłopcem trzy tysiące złotych. Spotkała synka na schodach; uprzedził, że nie mogą teraz wejść razem do mieszkania, są tam goście. Matka poszła sama, syn przyszedł jakiś czas potem; udawał, że jej nie zna i mówił do niej per pani. Kiedy zapytała go potem, czy chciałby wrócić z nią do domu, powiedział, że to dziwne pytanie. Miał świadomość, że jeśli rodziców zabiorą Niemcy i przestaną oni za niego płacić, zostanie wyrzucony z domu.

  • 1943-04-00
  • w getcie
  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, dzieci, gospodarze, kontakty z innymi Żydami, koszty, pomoc długotrwała, pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa, znajomi
  • Str. 11 – 12
  • Powiązani ludzie:

    Powiązane miejsca:

    • Nieznana

      Znajoma Maryli opowiedziała jej o wizycie u synów, ukrywanych po aryjskiej stronie.