Któregoś wieczoru Henryk G. kupił ćwierć litra...
- NIE
-
Któregoś wieczoru Henryk G. kupił ćwierć litra bimbru, aby wypić go ze starym Piotrowskim i poprawić mu humor. Niestety nie chciał on pić, a Henryk zrozumiał, że czas wyprowadzić się od Piotrowskich.
- 1943-04-00
- 1943-04-00
- życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, gospodarze
-
Wspomnienia z okresu okupacji spisane nie w porządku chronologicznym. Powrót autora z niewoli niemieckiej do Warszawy w Styczniu 1940 roku. Budowa murów getta warszawskiego, warunki życia w getcie. Pobyt po tzw. aryjskiej stronie od 1942 r. (m. in. w Wołominie). Powstanie w getcie,
obserwowane z zewnątrz. Wielka akcja w getcie warszawskim w 1942 r., przeczekana przez autora i jego żonę w kryjówce.
Wspomnienia przekazane przez autora do ŻIH w 1963 roku.
Oryginał, rękopis, s. 1-76, format: 290 x 210 mm (zeszyt), jęz. polski - 38
-
Powiązani ludzie:
-
G-ski
Henryk
Autor spisywał swe wspomnienia po wojnie w 1963 roku w Legnicy. Miał aryjski wygląd, choć przy bliższym przypatrzeni...
-
Piotrowski
ojciec Mikołaja
ojciec Mikołaja Piotrowskiego, mieszkał z żoną, córką Walą i synem Anatolem na Solcu, w 1942 roku miał około 65 lat.
Powiązane miejsca:
-
Solec
mieszkała tam rodzina Mikołaja Piotrowskiego – ojciec, matka, siostra Wala i brat Anatol. Zimą 1943 roku ukrywał się...
-
G-ski
Henryk