Konheim i Stern, wspominając czasy przyjęć do...
- TAK
-
Konheim i Stern, wspominając czasy przyjęć do S.P, przyznają się Adlerowi, że za każde podanie pod którym postawili literę J, oznaczającą akceptację i przyjęcie do pracy w S.P.-otrzymywali 50zł.
- przed gettem
- administracyjne
- ceny, negativa, policja żydowska
-
Adler, Stanisław, <<In the Warsaw Ghetto 1940-1943 An Account of a Witness>> , <<The Memoirs of Stanisąaw Adler>>
- [str.19]
-
Powiązani ludzie:
-
Adler
Stanisław
Adwokat, oficer Służby Porządkowej. Mianowany przez Szeryńskiego na stanowisko szefa sekcji organizacyjnej sekretari...
-
Stern
Nieznane
Zaufany Konheima, konfident obserwujący bacznie poczynania nowego zarządu S.P z Adlerem na czele.
-
Konheim
Nieznane
Inspektor, podwładny Hendla. Niegdy nie przepuścił okazji żeby dać Adlerowi do zrozumienia że powinien zwolnić stano...
-
Adler
Stanisław