Kiedy Elżbieta Keiferowicz musiała opuścić dom...
- NIE
-
Kiedy Elżbieta Keiferowicz musiała opuścić dom na Żoliborzu, ukrywała się przez kilka tygodni u emerytowanej pracownicy w Laskach, w Zakładzie dla Ociemniałych. Później przeniosła się do Izabelina, do domu pani Korneckiej. Kobieta ta, niezwykle życzliwa, mieszkała sama, w skromnych warunkach. Elżbieta mieszkała tam pół roku. Kiedy u pani Korneckiej pojawili się Niemcy, ściągnięci donosem, Elżbieta Keiferowicz siedziała przy piecu i obierała ziemniaki, a pani Kornecka na pytanie, kto to jest, oświadczyła, że Elżbieta jest jej starą babką, jest ślepa i głucha. Niemcy odeszli, Elżbieta Keiferowicz po raz kolejny musiała zmienić kryjówkę.
- 1944-00-00
- donos, działania Niemców, działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, gestapo/żandarmeria, gospodarze, inna pomoc, pomoc długotrwała, pomoc indywidualna , pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa, poza Warszawą
-
Powiązane źródła:
- Str. 139 – 140
-
Powiązani ludzie:
-
Kornecka
Nieznane
Pod koniec 1943 i przez kilka miesięcy 1944 (w sumie koło pół roku) chroniła u siebie Elżbietę Keiferowicz. Była oso...
-
Keiferowicz
Elżbieta
Miała dwie córki: Elżbietę, ur. w 1924 i Teresę, ur. w 1925. W 1933 owdowiała, w 1936 przyjęła z córkami chrzest. Je...
Powiązane miejsca:
-
Izabelin
Tu ukrywała się Elżbieta Keiferowicz.
-
Kornecka
Nieznane