Jan Wyżaj ucieka z obozu pracy w Łucku dzięki...
- NIE
-
Jan Wyżaj ucieka z obozu pracy w Łucku dzięki wsparciu przyjaciółki rodziny, pani Jaworskiej, która przemyca mu kosztowności w paczce z jedzeniem i przekazuje list do znajomego w Warszawie, Gabriela Dokalskiego. Jan ucieka z obozu, dostaje się do Warszawy i przekazuje list inżynierowi Dokalskiemu, który przyjmuje go serdecznie i zatrudnia w swoim warsztacie. Wystawia mu zaświadczenie, głoszące, że chłopak nazywa się Jan Dokalski. Na tej podstawie pomaga mu załatwić kenkartę.
- 1943-00-00
- powstanie w getcie
- administracyjne, działania Polaków, pomoc, praca, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, inna pomoc, pomoc indywidualna , pomoc rzeczowa, praca, z papierami aryjskimi, znajomi
-
Powiązane źródła:
- Str. 1, 7
-
Powiązani ludzie:
-
Jaworska
Nieznane
Przyjaciółka rodziny Wyżajów z Łucka. Jan Wyżaj i jego ojciec Mateusz mieszkają u niej, po spaleniu przez Niemców ic...
-
Wyżaj
Jan
Syn Mateusza i Heleny z Kowalskich. Pracuje z ojcem na kolei. Do 1942 ukrywają żydowskie pochodzenie; zostają zadenu...
-
Dokalski
Gabriel
Inżynier architekt, przed 1939 pracuje w Zarządzie Miejskim. W 1943przyjmuje do pracy w swoim warsztacie Jana Wyżaja...
Powiązane miejsca:
-
Nieznana
Jan Wyżaj dociera z Łucka do Warszawy; pomaga mu Gabriel Dokalski.
-
Jaworska
Nieznane