J.K. w liście do Hadaski /znajomej dziewczynki...
- TAK
-
J.K. w liście do Hadaski /znajomej dziewczynki/ umieszcza trzy wspomnienia: czuwał przez wiele nocy przy łóżkach chorych dzieci, gdy te zdrowiały - rodziny obiecywały "zaprosić na wesele". Nikt obietnicy nie dotrzymał. Podczas rewolucji, wśród głodujących dzieci - J.K. kupił bochenek chleba i zjadł go po kryjomu, sam jeden /"nie podołam. Głód nie może przekroczyć pewnej granicy. Muszę mieć siły"/. W getcie w 1941 r. J.K. na ulicy kupił szklankę wody sodowej - wyciągnęły się po nią drapieżne ręce spragnionych. Zostawił szklankę i pieniądze, nie czuł współczucia, ale obrzydzenie i lęk. Przykłady mają dowieść dziewczynie, że, jak twierdził Wacław Nałkowski - nie wolno zbyt rozrzutnie szafować życiem jednostki dla celów społecznych, jednostka czująca i myśląca to materiał zbyt drogi. Hadaska ma prawo do pogody, zabawy i wesołości: list ma ją bronić przed zasadami wyznawanymi przez jej najbliższych - "najmniej dla siebie, wszystko dla innych".
- 1942-03-25
- 1942-03-25
- w getcie
- społeczne
- atmosfera, działacze, opieka, sierocińce
-
Powiązane źródła:
- 68, 110 p
-
Cenny materiał - Korczak sam poświęcał wszystkie siły, a w końcu życie, dla innych: to ciekawe, jakie miał na podobny temat przemyślenia; jak bardzo musiał czuć się osaczony warunkami zewnętrznymi /w.w. zasada wg. J.K. byłaby dopuszczalna, "gdyby tak zwane społeczeństwo nie było tak żarłoczne i drapieżne".
-
Powiązani ludzie:
-
Nieznane
Hadaska
Znajoma dziewczynka, może była wychowanka /?/. J.K. w liście broni ją przed najbliższymi, którzy żądają całkowitego...
-
Nałkowski
Wacław
Geograf, publicysta, jeden z wychowawców "w pracy społecznej" Korczaka. Korczak powołuje się na niego w li...
Powiązane miejsca:
-
Krochmalna 92
Tu mieściło się też zarządzane m. in. przez Korczaka "Towarzystwo POMOC DLA SIEROT" w Warszawie. Konto w P...
-
Nieznane
Hadaska