J.K. przychodzi na pocztę przy Ciepłej, gdzie...
- TAK
-
J.K. przychodzi na pocztę przy Ciepłej, gdzie zostaje po chamsku potraktowany przez urzędnika /widzi akcję przesypywania czegoś przez kilku innych urzędników - a na tej poczcie gromadzi się paczki żywnościowe, bezcenne w getcie/. Ten nie chce mu podać nazwiska, próbuje wyrzucić. Rozpoznany przez innego pracownika, J.K. dowiaduje się, że Pocztą kierują Natan Jaszuński i Beniamin Zabłudowski. Korczaka nie dziwi już zachowanie aroganta: o Zabłudowskim ma jak najgorszą opinię. W liście do N. Jaszuńskiego opisuje zdarzenie i żąda "spełnienia obowiązku służbowego" wobec sierot.
- 1941-11-19
- 1941-11-19
- w getcie
- administracyjne, społeczne
- Judenrat, negativa, opieka, poczta, sierocińce, urzędnicy
-
Powiązane źródła:
- 48-49
-
Korczak pisał do Zabłudowskiego wprost, że jest "idiotą, szkodnikiem i megalomanem". Uważał go też za chama, a co do idioty - zmienił zdanie: ten "nie byłby dość sprytny, by zagarnąć cudze mieszkanie".
-
Powiązani ludzie:
-
Korczak
Janusz
Lekarz, wybitny pedagog i wychowawca, pisarz - autor wspaniałych powieści dla dzieci i młodzieży. Dyrektor Domu Sier...
-
Jaszuński
Natan
Kierownik Żydowskiego Biura Przyjmowania Przesyłek Pocztowych.
-
Zabłudowski
Beniamin
Do 1939 radca Gminy Żydowskiej, powiązany m. in. z Instytutem Nauk Judaistycznych. W czasie okupacji członek Rady Ży...
Powiązane miejsca:
-
Ciepła 20
Od czerwca 1941 przyjmowała paczki żywnościowe z zagranicy dla Żydów w getcie warszawskim. Część nie docierała do in...
-
Korczak
Janusz