Henryk G. sam przeszedł dwie selekcje w getcie...
- TAK
-
Henryk G. sam przeszedł dwie selekcje w getcie. Selekcja odbywała się w ten sposób, że grupa wychodząca przez wejście na rogu ul. Żelaznej i ul. Leszno została skontrolowana przez esesmana, który pejczem wskazywał, kto ma iść na prawą, a kto na lewą stronę. Ci z lewej strony mieli siadać na ziemi – oni byli przeznaczeni do wysyłki, a z prawej strony mogli iść do domu.
- 1940-11-00
- 1942-07-00
- wysiedlenie
- działania Niemców
- selekcja
-
Wspomnienia z okresu okupacji spisane nie w porządku chronologicznym. Powrót autora z niewoli niemieckiej do Warszawy w Styczniu 1940 roku. Budowa murów getta warszawskiego, warunki życia w getcie. Pobyt po tzw. aryjskiej stronie od 1942 r. (m. in. w Wołominie). Powstanie w getcie,
obserwowane z zewnątrz. Wielka akcja w getcie warszawskim w 1942 r., przeczekana przez autora i jego żonę w kryjówce.
Wspomnienia przekazane przez autora do ŻIH w 1963 roku.
- 64
-
Powiązani ludzie:
-
G-ski
Henryk
Autor spisywał swe wspomnienia po wojnie w 1963 roku w Legnicy. Miał aryjski wygląd, choć przy bliższym przypatrzeni...
Powiązane miejsca:
-
Żelazna, Leszno
odbyła się tam selekcja Żydów, kontrolowana przez esesmana, który pejczem wskazywał, kto ma iść na prawą a kto na le...
-
G-ski
Henryk