Halina Borman obserwuje system wysiedlenia: w...
- TAK
-
Halina Borman obserwuje system wysiedlenia: w pierwszym rzucie Niemcy likwidują punkty i schroniska, wywożą najstarszych, bezdomnych i najbiedniejszych. Następnie policjanci żydowscy organizują akcje: podjeżdżają pod kamienice tramwajami konnymi, część z nich pilnuje bram, reszta wyprowadza mieszkańców, którzy przerażeni i zrozpaczeni, ładowani są do tramwajów i wywożeni na Umschlagplatz. W miarę jak zwiększają się dzienne kontyngenty nie ma już mowy o tramwajach, ludzie gnani są ulicami w długich pochodach. Halina z mężem postanawia ukryć matkę w ubikacji, do której drzwi zamierzają zamaskować kredensem. Odstępują jednak od tego planu; dochodzą do wniosku, że matka umarłaby z głodu, gdyby oni sami zostali zabrani na wywózkę z miejsca pracy, z terenu szopu.
- 1942-07-22
- 1942-08-00
- w getcie, wysiedlenie
- działania Niemców, społeczne, życie prywatne / życie codzienne
- atmosfera, autor, inżynierowie, kryjówka, Niemcy, obozy, opieka, policja żydowska, pomoc, próby ratunku, szopy, świadomość Zagłady, wokół autora, wysiedlenie, życie codzienne, życie prywatne, Żydzi
-
Powiązane źródła:
-
Borman, Henryk, relacja 301-5536
-
Str. 4 – 5
-
Powiązani ludzie:
-
Mandelbaum
Nieznane
Matka Haliny Borman. W czasie Wielkiej Akcji pracuje w szopie Többensa razem z Haliną i jej teściową. W czasie selek...
-
Borman
Halina
Jej mąż Henryk jest inżynierem. Pracują w getcie oboje w szopie Többensa, Henryk dorabia w Judenracie. Halina przech...
-
Borman
Henryk
inżynier, w getcie mieszkał przy Franciszkańskiej 6, a następnie przy Chłodnej 2, pracował w fabryce metalowej Jana...
Powiązane miejsca:
-
Franciszkańska 6
mieszkali tu Mandelbaumowie z synem Joskiem, czasowo zamieszkała u nich córka z mężem - Halina i Henryk Bormanowie -...
-
Mandelbaum
Nieznane