Gdy Julia Bocz dostała fałszywy meldunek z pop...

Gdy Julia Bocz dostała fałszywy meldunek z poprzedniego miejsca zamieszkania, mogła szukać lepszej pracy. Pracowała jako pomoc w szpitalu katolickim, a potem jako nauczycielka małego chłopca. Zamieszkała wówczas u niego i jego matki. Ich mieszkanie było blisko getta. Julia widziała powstanie w getcie. Słyszała okropne komentarze Polaków, dla których to był show, pokazywali jej, jak Niemcy zabijają żydowskie dzieci.