Dźwiga był zrozpaczony, gdyż była ostra zima i...
- NIE
-
Dźwiga był zrozpaczony, gdyż była ostra zima i nie mieli co jeść. Postanowił podejść do pierwszego Żyda z prośbą o pomoc. Trafił na Zysmana, który chciał mu dać 500 złoty. Dźwiga nie przyjął ich (aby nie podejrzewano go o oszustwo), tylko poprosił, by Zysman sam wszystko sprawdził i doradził mu co ma robić. Od tego czasu Zysman zajął się grupą papierosiarzy. ŻKN dało im metryki, legitymacje szkolne i fabryczne, kupiło trochę odzieży i dało pieniądze na towar.
- pomoc
- dzieci, konspiracja żydowska, obcy człowiek, pomoc od Żydów
-
Powiązane źródła:
- 180-182
-
Powiązani ludzie:
-
Dźwiga
Ignacy
Należał do grupy papierosiarzy z palcu Trzech Krzyży. Uratowany przez Zysmana. Opiekował się wszystkimi dziećmi, spr...
-
Zysman
Józef
Łącznik autorkiWyglądał na typowego Żyda, tylko że był blondynem. Pod koniec wojny miał pod swoją opieką ponad sto o...
-
Dźwiga
Ignacy