Ciocia Mela zawiozła Jerzego i Kazimierza Orło...
- NIE
-
Ciocia Mela zawiozła Jerzego i Kazimierza Orłowskich do Konstancina. Ukrywał ich tam dozorca dużej willi. Chłopcy byli schowani w brudnej piwnicy, nie mogli wychodzić, dostawali bardzo mało jedzenia. Zaczęli chorować. W środku nocy wychodzili i próbowali szukać czegoś do jedzenia, ale na ogół nic nie znajdowali.
- 1943-00-00
- 1943-00-00
- maj
- czerwiec
- powstanie w getcie
- mieszkaniowe, pomoc
- choroby, dzieci, pomoc indywidualna , pomoc lokalowa
-
Powiązane źródła:
-
Powiązani ludzie:
-
[dozorca]
Nieznane
Dozorca dużej willi w Konstancinie, który ukrywał w piwnicy Jerzego i Kazimierza Orłowskich. Piwnica była brudna, ch...
-
Orłowski
Kazimierz
(POMOC / nieodpłatna / płatna / mieszkanie/kryjówka)
Jego babka była Żydówką. Miał brata Jurka. Mieszkali na Żoliborzu, w kolonii WSM-u. Przed wojną przyjaźnił się z Kry...
-
Orłowski
Jerzy Henryk
(POMOC / płatna / długotrwała)
Uri Orlev, ur. jako Jerzy Henryk Orłowski. Syn Zofii z d. Rozencwajg i Maksymiliana (Mieczysława). Miał o dwa lata m...
-
Nieznane
Melania (Mela)
Ciotka Jerzego i Kazimierza Orłowskich. Przed wojną wyszła za polskiego lotnika, wyglądała jak Polka i nie poszła do...
Powiązane miejsca:
-
Nieznana [Konstancin]
W Konstancinie ukrywają się Jerzy i Kazimierz Orłowscy.
-
[dozorca]
Nieznane