Chałupniczy przemysł szczotkarski zaczął się j...

  • TAK
  • Chałupniczy przemysł szczotkarski zaczął się już w początkach 1940 r. Później został przeniesiony do getta, kierowany m.in przez: Emila Weitza, Wiktora Silbersteina, Jakuba Silbersteina i Karolę Weisseberga. Głównymi pośrednikami w dostawie produktów od chałupników był "Zespół", firma która składała się z 8 wspólników, Żydów. Firma nie prowadziła własnej produkcji. Każdy ze wspólników prowadził własny warsztat szczotek, a produkcję oddawał "Zespołowi" na ustalonych warunkach. Były to szczotki do zamiatania ulic (z fornieru obłożone szczeciną), do ubrań, do mycia rąk, pędzle do malowania i bielenia. "Zespół" mieścił się na Franciszkańskiej 20. Produkcja miesięczna dochodziła do 200000 sztuk. W lipcu 1942 r. wyłonił się plan stworzenia centralnych warsztatów szczotkarskich pod opieką intendentury niemieckie. Intendenturą kierował kpt. Brenner, którego Weitz i Stilberstein znali od 1939 r. z Krakowa. Brenner został nakłoniony przy pomocy łapówek.

  • 1940-00-00
  • 1942-00-00
  • w getcie, wysiedlenie
  • bogaci, handel, Niemcy, szopy, Żydzi