Bolek Szabason ma telefon Henryka Warszauera,...
- NIE
-
Bolek Szabason ma telefon Henryka Warszauera, przysięga, że nikomu go nie przekaże. Prawdopodobnie daje go jednak bratu, którego ukrywa z całą jego najbliższą rodziną jego była sklepowa, Marysia. Mieszkają u jej siostry, która jest dozorczynią. Marysia dzwoni do Warszauera i prosi go, żeby przyszedł. Henryk jest w szoku, czuje się zagrożony. Idzie jednak, na miejscu Marysia tłumaczy mu, że musi jej dostarczyć trzy kenkarty w ciągu trzech dni. Henryk załatwia więcej dokumentów, płaci z własnej kieszeni za wszystkie: każda kenkarta kosztuje go 400 – 500 złotych. Zanosi je Marysi i zakazuje jej dzwonić. Grozi jej, że ją zastrzeli albo doniesie na nią działaczom konspiracji. Marysia obiecuje, że więcej do niego nie będzie dzwoniła.
- 1942-00-00
- wysiedlenie
- administracyjne, działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, gospodarze, inna pomoc, kontakty z innymi Żydami, koszty, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa, pomoc od Żydów, pomoc rzeczowa, z papierami aryjskimi, znajomi
- str. 43 - 44
-
Geolokalizacja przypisana automatycznie, trwa proces weryfikacji i właściwego przypisania lokalizacji na mapie.