21 sierpnia -- piękny, słoneczny dzień. 1 wrze...
- TAK
-
21 sierpnia -- piękny, słoneczny dzień. 1 września 42r. - nalot. Ciszę nocną przerwał alarm. Równocześnie spadły pierwsze bomby. Spłonął cały plac Kiercelego, jedna z bomb uderzyła w gmach sądów. Nazajutrz rano do Schmidtów wpadła Polka Janina, bardzo wystraszona. Mówiła o przepełnionych pociągach, pełnych uciekających z obawy przed nalotami. Ceny żywności bardzo wzrosły, handel zmalał (każdy bał się stracić dobytek podczas nalotu). Najbliższe noce przyniosły rzeczywiście następne naloty. Na Żydach nie zrobiło to większego wrażenia.
- 1942-08-21
- 1942-09-01
- wysiedlenie
- życie prywatne / życie codzienne
- atmosfera, nalot, pogoda, Polacy, Żydzi
-
Powiązane źródła:
-
Schmidt, Leokadia, Cudem przeżyliśmy czas zagłady
- 54
-
Powiązani ludzie:
-
Szyderkiewiczowa
Janina
Pracowała jako chałupniczka dla szopu Schultza. Mogła wchodzić o każdej porze do getta. Zajmowała się szmuglem. Poma...
-
Schmidt
Leokadia
Wyszła za mąż w 1936 lub 37r. Razem z mężem prowadziła warsztat produkujący pantofle domowe. Mieszkali przy Nowolipk...
-
Szyderkiewiczowa
Janina