Imię: Chana Nazwisko: Sigalin

Żona Jakuba Mosze Sigalina, architekta. Matka Krysi ur. w 1931 r. Od 1932 r. córka zajmowała się opiekunka, Feliksa Szulc (Rybus). Mąż został zmobilizowany w 1939 r. i dostał się do niewoli. W tym samym roku wyjechała z córką i opiekunką córki do Lwowa. W 1941 r. musiała przenieść się do getta lwowskiego. Została pozbawiona środków do życia. Utrzymywała ją i dziecko Feliksa, która dzieliła się z nimi swoimi zarobkami w firmie niemieckiej. W grudniu 1942 r. postanowiła przenieść się do getta warszawskiego. Zamieszkała z córką najpierw na Ogrodowej, później na Nalewkach. Pracowała w domu dziecka Korczaka jako bibliotekarka, a później w szopie krawieckim. Na Nalewkach odnalazł je kolega męża, Stanisław Mazur, który w tym celu przedostał się do getta. Wywiózł z getta Krysię, a miesiąc później Chanę. Obie zatrzymała w swoim mieszkaniu, ale Chana musiały się wyprowadzić na skutek donosu. Zmieniła dokumenty. Przez pewien czas mieszkały na Madalińskiego, Felińskiego, u Szarytek na Tamce, na Czerniakowskiej, na Żoliborzu. Wszędzie były szantażowane. Ponownie przyjął Krysię do siebie Stanisław Mazur. W 1943 r. do Warszawy przyjechała, wezwana przez Chanę, Feliksa Szulc ze Lwowa i zaopiekowała się Krysią. Chana mieszkała osobno. Przeżyła. Spotkała się z córką po wyzwoleniu.