Imię: nieznane Nazwisko: Siatkowski

Stolarz Siatkowski wynajmuje pokój w mieszkaniu na Elektoralnej Marii Brzezińskiej, mającej aryjskie papiery na nazwisko Wanda Cesarzewska. Siatkowski nie domyśla się że Maria jest Żydówką. Mieszkanie jest duże, 4 pokoje a w środkowym właściciel ma warsztat stolarski. Właściciel z 3 dzieci mieszka pod Warszawą. Drugi pokój wynajmuje panu Dawidowiczowi, który razem z Marią wyjechał z Częstochowy. Zaprzyjaźnia się z lokatorami, panowie zaczynają produkować piecyki elektryczne, a Maria je sprzedaje. Na Wigilię, Siatkowski przyjeżdża do Warszawy aby spędzić ją z lokatorami. Kiedy sąsiedzi zaczęli mówić, że Siatkowski przechowuje Żydów, Maria przyznała się, że są Żydami. Siatkowski zachował się niezwykle przyzwoicie i, po pierwszym szoku, powiedział, że od dziś Maria jest jego siostrą. Dawidowicza wywozi nocą do swojego domu poza miastem. Dla bezpieczeństwa, zaczął szukać dla Marii mieszkania. Znalazł jej mieszkanie na Żelaznej 75. Było to mieszkanie folksdojczki, która miała kawiarnię na Bielanach i tam się przeniosła, a swoje mieszkanie wynajmowała za duże pieniądze. Siatkowski jakimś sposobem skontaktował się z organizacją żydowską, zaczął współpracować i rozwoził pieniądze dla ukrywających się Żydów. Pomógł znaleźć Marii następne mieszkanie na linii otwockiej, w dużej willi. Była ona własnością Żyda, który miał żonę gojkę. Ponieważ w willi w każdym z pokoi ukrywali się Żydzi, zbudował schron.