Imię: Stefania Nazwisko: Kulik

Mieszkała z mężem, synem Romualdem i córką Irminą na Pradze. W 1942 Stefan Poleszczuk przyprowadził do nich z falenickiego getta Surę Lewin, miała 16 lat. Sura została u Kulików, prawdopodobnie pracowała jako pomoc domowa. Stefania wyrobiła jej aryjskie dokumenty. W 1943 Stefania zachorowała, była pół roku w szpitalu. Po wyjściu ze szpitala wyjechała z dziećmi do Falenicy; w tym czasie Sura nadal mieszkała w mieszkaniu Kulików. Kulik, mąż Stefanii, zginął po powstaniu warszawskim, kiedy próbował dotrzeć na Pragę, by przekazać Surze żywność. Kiedy Stefania wróciła do Warszawy po wejściu Rosjan, Sury już nie było, mieszkanie Kulików było zniszczone. Po wojnie Stefania zwróciła się do Centralnego Komitetu Żydowskiego z prośbą o paczkę z odzieżą; była w trudnej sytuacji materialnej.