Imię: Wanda Nazwisko: Kostecka

  • TAK
  • Kobieta
  • Wanda
  • Kostecka
  • Damielewicz
  • 1891-00-00
  • Tak
  • Z Warszawy
  • WSM "Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa", Żoliborz
  • Słowackiego 5/13, V kolonia WSM
  • Rozwódka, mieszkała z córką inwalidką. Przed wojną pracowała w Funduszu Bezrobocia, w oddziale żoliborskim na Śmiałej 25. Kiedy w 1939 r. Niemcy przekształcili Fundusze w Arbeitsam, została namówiona przez zw. zawodowe do pozostania w pracy. Wkrótce jej praca stała się pożyteczna. Załatwiała kenkarty i inne dokumenty m.in. dla Żydów. Także dla Hanki Sawickiej i Jerzego Duracza. Henkowi(?) Taubwurcelowi, żydowskiemu komuniście, pomogła załatwić wyjazd na roboty do Niemiec, pomimo jego typowo semickiego wyglądu. Znajoma rodzina Gutmerów (Stanisław, Helena i 7-letni Gustaw), przed przymusowym pójściu do getta, zostawili u Kosteckich sporo bielizny i ubrań, w nadziei odbioru ich w lepszych czasach. Wanda, lub jej córka Hania, jeździła do getta i zawoziła Gutmerom ich rzeczy na sprzedaż oraz skromne zapasy żywności Kontakt z Gutmerami urwał się po zamknięciu getta. Przed pójściem do getta, Stanisław Gutmer własnoręcznie zawiesił nad jej tapczanem piękną płaskorzeźbę głowy Rubensa. Wanda zapewniła go, że również sam ją zdejmie po wojnie. Niestety Gutmerowie zginęli w Treblince.
    W jej mieszkaniu, na Słowackiego, mieszkali przez kilka tygodni, po wybuchu powstania w getcie, Zofia, Henryk i Jerzy Szembergowie, rodzina zaprzyjaźniona z jej córką, Hanna. Szembergom załatwiła fałszywe dokumenty.