Imię: Janina Nazwisko: Górska

Żona Marcelego Górskiego, właściciela składu wędlin w Otwocku. Po utworzeniu getta, Józef Gelblum przepisuje na Górskich swoją rozlewnię piwa. „Z chwilą, kiedy myśmy oddali ten interes Górskim, państwo Górscy ustosunkowali się do nas jak do równorzędnych wspólników, bez względu na to, w jakich warunkach myśmy ten interes zrobili. Po prostu wypłacał nam tyle, ile ten interes zarabiał, a był to interes dość dobry, dość dochodowy”. Po likwidacji otwockiego getta Marceli i Janina pomagają Gelblumom znaleźć schronienie: ukrywa ich u siebie w domu ich kuzyn, Stasiek Grunt. W zamian Górscy wypłacają mu co miesiąc znaczną kwotę. Przed powstaniem w getcie warszawskim, po roku ukrywania się w skrytce, Gelblumowie chcą się przedostać do getta warszawskiego. Janina błaga ich, by tego nie robili, po raz kolejny ratując im życie. Po wojnie Gelblumowie emigrują z Polski; Artek, który mieszka w Izraelu, nawiązuje z nią kontakt po wielu latach. Po śmierci Marcelego Janina wychodzi po raz drugi za mąż, ma syna. W 1985 dostaje tytuł Sprawiedliwej. Umiera w 1994.